Druga wojna światowa odcisnęła swe piętno także na Orzechowie. Wielu mieszkańców zostało wywiezionych na tereny Polski wschodniej, a ich gospodarstwa przydzielone zostały niemieckim rodzinom. W zakładach drzewnych Bolesława Bystrzyckiego utworzono obóz pracy przymusowej dla Polaków, a potem obóz jeniecki dla żołnierzy radzieckich.

Ta część historii Orzechowa jest mało znana. Informacje o wydarzeniach z czasów drugiej wojny światowej pojawiają się w wywiadach z mieszkańcami, ale także w dokumentach przekazanych przez mieszkańców Orzechowa, a także dokumentów z Instytutu Pamięci Narodowej – z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Poznaniu. Komisja pozyskała te informacje w ramach przesłuchania pięciu mieszkańców Orzechowa. Oni już nie żyją. Pozostało ich świadectwo. (Zeznania złożyli: Józef Nowak, Bronisław Andrzejewski, Feliks Wawrzyniak, Jan Gabryszak i Jan Florczak)

Innym ważnym świadectwem są wspomnienia Henryka Grześkowiaka – mieszkańca Poznania jednego z więźniów obozu pracy, który wraz z pracownikami i maszynami poznańskiej Fabryki Mebli Nowakowski i Synowie przywiezieni zostali do Orzechowa.

Wspomnienia i dokumenty z czasów wojny znajdują się także w materiałach przekazanych przez Orzechowskie rodziny.